Dziś odwiedzamy Gail Bromer.
Przez większość mojego życia pracowałam, remontowałam antyczne gospodarstwo w Connecticut i byłam mamą naszych dorastających chłopców. Stworzyłem małe ogródki, którymi nasi sąsiedzi mogli się cieszyć, gdy przejeżdżali obok, dodając jeden lub dwa krzewy rocznie i kilka bylin. Nie miałem ani czasu, ani pieniędzy, żeby zrobić to w inny sposób.
Sześć lat temu przeprowadziliśmy się w góry w zachodniej Karolinie Północnej, kupiliśmy dom, który przebudowaliśmy, a ostatnio przeszedłem na emeryturę. Ponieważ tworzyłem na prawie czystej planszy i wcale nie stawałem się młodszy(!), nie chciałem czekać zbyt długo na wyniki. Sadzę teraz w znacznie większych ilościach niż kiedykolwiek wcześniej. To dla mnie zupełnie nowe podejście do ogrodnictwa. Teraz spędzam więcej czasu na projektowaniu moich ogrodów, zamiast po prostu chodzić po sklepach ogrodniczych zbierając rzeczy, które przyciągają mój wzrok. Pięć lat temu stworzyłem tutaj nasz pierwszy ogród, zaczynając od 60 krzewów. Od tego czasu dodałem osiem innych obszarów, w tym nasze przednie zbocze z dzikimi kwiatami (opisane w GPOD tutaj). Dodaję zaschnięte krzewy, wymieniam/przenoszę te, które nie radzą sobie dobrze, i nie mogę oprzeć się okazji dobrej okazji z powrotem w dziale okazji w moich lokalnych szkółkach.
W sezonie wegetacyjnym codziennie chodzę po ogrodzie, aby zobaczyć, co nowego. Co się pojawiło? Jakie liście pokazują? Jakie pąki kwiatowe? I co sezon szukam starych faworytów, które przynoszą te kolorowe akcenty, które tak bardzo kocham.
Uwielbiam zieleń na zieleni i powtarzające się kolory. Oto pełzająca Jenny (Lysimachia nummularia „Aurea”, Strefy 3-9), żółty łubin (Lupinus hybryda, Strefy 3–8), źdźbła tęczówki (Irys hybryda, strefy 3–8) i „szmaragdowa wesołość” euonymus (Euonymous fortunie „Emerald Gaity”, Strefy 5-9), wraz z nowym, brązowym wzrostem Pieris „Cavatine” (Strefy 5–8), moja zawsze wierna żaba ogrodowa, a w tle kratownica.







Wiem, że już niedługo będę spacerował po moim ogrodzie, żeby zobaczyć, co nowego. Teraz przelewam wsteczne wydania Dobra ogrodnictwo, szukać inspiracji. W przyszłym miesiącu zacznę przycinać krzewy, a do marca będę szukać cieplejszych dni i pierwszych pędów żonkili. Wesołego ogrodnictwa!